H: nie, oświeć mnie - szczerzył się
Z: to jest najgorszy pomysł na jaki mogłeś wpaść
H: ja tak nie uważam
Z: (T.I) nie jest rzeczą by robić o nią zakłady
H: jejku to tylko zakład, a (T.I) to tylko dziewczyna
Z: nie (T.I) to nie tylko dziewczyna, to osoba którą kocham ponad wszystko. Przy niej czuje się sobą, właśnie tego nie czułem przy Pezz bo ona nie była tą jedyną
H: dobra stary jak tak bardzo zależy ci na tej lasce to ja sobie ją odpuszczę
Z: serio?
H: no tak, znajdę inną w końcu jestem Harry Styles
Z: no tak
N: a ja jestem Niall Horan i jakoś dziewczyn nie mam - powiedział smutno
H: bo ty nie masz tego co ja
Lou: czyli niby czego?
H: patrz na moje loki, dziewczyny to kochają
N: ta jasne
Li: dobra chłopki przestańcie. Ty Harry skończ być taki przemądrzały, a ty Niall się nie złamuj
Z: chłopaki chodzicie już przecież nie będziemy stać tu cały dzień

*Perspektywa (T.I)*
Siedziałam z Joshem w knajpie, aż w pewnym momencie zauważyłam Zayna z swoją bandą. Usiedli za nami. Wkurzył mnie tym bo ma wiele wolnych miejsc a usiadł akurat blisko mnie. Ja się pytam po co ?
J: wszystko okej ? - zapytał wyrywając mnie z zamyśleń
Ty: tak tak - odpowiedziałam szybko
J: na pewno ? - upewniał się
Ty: tak tylko po prostu się zamyśliłam - wyjaśniłam
J: dobra wiem, że jestem piękny ale nie fantazjuj o mnie - uśmiechnął się
Ty: oj chciał byś - zaśmiałam się

Ty: oj jesteś jesteś braciszku - uśmiechnęłam się
J: kocham twój słodki uśmiech
Ty: miło - ponownie się uśmiechnęłam
J: co ty na to by w te wakacje zaszaleć na maksa?
Ty: co masz na myśli ? - zapytałam
J: no wiesz będziemy chodzić na imprezy, wypady na miasto. No wiesz robić wszystko by nie siedzieć w domu
Ty: chcesz sprawić by te wakacje pozostały w pamięci na zawsze
J: właśnie tak
Ty: wchodzę w to
*Perspektywa Zayna*
Cieszę się, że usiadłem własnie tak blisko. Słyszałem każde słowo i teraz wiem, że ten kolo nie robi mi żadnej konkurencji. Jak (T.I) będzie teraz imprezować to na pewno uda mi się ją zdobyć. W klubach przy alkoholu można wszystko. Oj zapamięta te wakacje....

Jest kolejna cześć, która miła pojawić się wcześniej, ale miałam problem z internetem i nie mogłam dodać. Bardzo za to przepraszam mam nadzieje, że takie rzeczy nie będą się powtarzać bo bardzo tego nie chce. Każdą swą opinie pozostaw w komentarzu.
5 kom = NEXT !
Czytasz = komentarz
(DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA DO DALSZEGO PISANIA :* )
(DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA DO DALSZEGO PISANIA :* )
Jest ok (y) ;)
OdpowiedzUsuńsuper imagin andzia
OdpowiedzUsuńGenialne czekam na dalszą część
OdpowiedzUsuńDawaj następny
OdpowiedzUsuńBoski Boski Boski
OdpowiedzUsuń