N: powiedziałem rozbierz się
Ty: ale po co ? - zapytałam
N: spokojnie nie zrobię ci krzywdy, chce tylko coś zobaczyć, zaufaj mi - powiedział słodkim głosem i to mnie uspokoiło
Ty: no dobrze - powiedziałam i zdjełam sweter, a następnie spodnie. Chłopak zaczął oglądać moje ciało jak bym była jakąś żeźbą na wystawie. Dziwnie się czułam, ale nic nie mówiłam
N: dziękuje, możesz się już ubrać - zrobiłam tak jak powiedział
Ty: po co kazałeś mi to zrobić?
N: chciałem zobaczyć czy Zayn jeszcze coś ci zrobił
Ty: mogłeś po prostu zapytać
N: wolałem sam sprawdzić bo mogła byś mnie okłamać
Ty: czemu ci tak na mnie zależy? - zadałam mu najważniejsze pytanie
N: bo cię pokochałem - wyznał i mnie pocałował, odwzajemniłam go. Pacaunek stał się bardzo namiętny, ale to przerwałam
Ty: musze iść - powiedziałam szybko i wyszłam z łazienki, poszłam od razu na dół do Zayna
Z: mała coś się stało? - zaytał spoglądając
Ty: nie, wszystko w porządku - uśmiechnęłam się
Z: to świetnie, suchaj zaraz z chłopakami musimy wyjść więc zostaniesz z Niallem, dobrze?
Ty: jeśli muszę, to zostanę
Z: grzeczna dziewczynka - pocałował mnie w nos tak jak zawsze
Lou: Zayn idziemy - powiedział Louis
Z: no to do później mała - powiedział i wyszedł
Czwórka chłopców opuściła dom. A ja zostałam tylko z Niallem, który nadal był w górnej części budynki. Postanowiłam do niego iść. Sprawdzałam każde pomieszczenie po kolei, aż w końcu trafiłam na sypialnie w której był Horan. Siedział na krawędzi łóżka z twarzą opartą na dłoniach. Podeszłam do niego i kucnęłam miedzy jego nogami.
Ty: przepraszam - powiedziałam cicho a on na mnie spojrzał
N: za co przepraszasz?
Ty: że uciekłam bez żadnych wyjaśnień
N: nic się nie stało
Ty: właśnie, że się stało. W tedy gdy mnie pocałowałeś czułam się niesamowicie, jeszcze nigdy czegoś takiego nie czułam. Nie wiem czy to miłość, ale wiem, że chce być z tobą jak najdłużej - wyjaśniłam a on mnie pocałował
Zakochałam się, on jest cudowny. Jakbym mogła by została z nim na zawsze, ale wiem, że Zaynowi się to nie spodoba.
N: zostaniesz moją dziewczyną? - zapytał po pocałunku
Ty: tak - odpowiedziałam od razu - ale co na to Zayn? - zapytałam przerażona
N: ja się tym wszystkim zajmę, nie bój się
Ty: no dobrze
N: może obejrzymy jakiś film - zaproponował blondasek
Ty: z przyjemnością - powiedziałam radośnie
N: to chodź - złapał mnie za rękę i pociągnął za sobą
Najpierw poszliśmy do kuchni po jakieś przekąski, a następnie udaliśmy się do salonu. Ja usiadłam na kanapie, a blondyn zaczął wybierać film, gdy w końcu wybrał włączył go i usiadł obok mnie, a ja momentalnie się w niego wtuliłam. I zaczęliśmy oglądać.
Ty: ale po co ? - zapytałam
N: spokojnie nie zrobię ci krzywdy, chce tylko coś zobaczyć, zaufaj mi - powiedział słodkim głosem i to mnie uspokoiło
Ty: no dobrze - powiedziałam i zdjełam sweter, a następnie spodnie. Chłopak zaczął oglądać moje ciało jak bym była jakąś żeźbą na wystawie. Dziwnie się czułam, ale nic nie mówiłam
N: dziękuje, możesz się już ubrać - zrobiłam tak jak powiedział
Ty: po co kazałeś mi to zrobić?
N: chciałem zobaczyć czy Zayn jeszcze coś ci zrobił
Ty: mogłeś po prostu zapytać
N: wolałem sam sprawdzić bo mogła byś mnie okłamać
Ty: czemu ci tak na mnie zależy? - zadałam mu najważniejsze pytanie
N: bo cię pokochałem - wyznał i mnie pocałował, odwzajemniłam go. Pacaunek stał się bardzo namiętny, ale to przerwałam
Ty: musze iść - powiedziałam szybko i wyszłam z łazienki, poszłam od razu na dół do Zayna
Z: mała coś się stało? - zaytał spoglądając
Ty: nie, wszystko w porządku - uśmiechnęłam się
Z: to świetnie, suchaj zaraz z chłopakami musimy wyjść więc zostaniesz z Niallem, dobrze?
Ty: jeśli muszę, to zostanę
Z: grzeczna dziewczynka - pocałował mnie w nos tak jak zawsze
Lou: Zayn idziemy - powiedział Louis
Z: no to do później mała - powiedział i wyszedł
Czwórka chłopców opuściła dom. A ja zostałam tylko z Niallem, który nadal był w górnej części budynki. Postanowiłam do niego iść. Sprawdzałam każde pomieszczenie po kolei, aż w końcu trafiłam na sypialnie w której był Horan. Siedział na krawędzi łóżka z twarzą opartą na dłoniach. Podeszłam do niego i kucnęłam miedzy jego nogami.
Ty: przepraszam - powiedziałam cicho a on na mnie spojrzał
N: za co przepraszasz?
Ty: że uciekłam bez żadnych wyjaśnień
N: nic się nie stało
Ty: właśnie, że się stało. W tedy gdy mnie pocałowałeś czułam się niesamowicie, jeszcze nigdy czegoś takiego nie czułam. Nie wiem czy to miłość, ale wiem, że chce być z tobą jak najdłużej - wyjaśniłam a on mnie pocałował
Zakochałam się, on jest cudowny. Jakbym mogła by została z nim na zawsze, ale wiem, że Zaynowi się to nie spodoba.
N: zostaniesz moją dziewczyną? - zapytał po pocałunku
Ty: tak - odpowiedziałam od razu - ale co na to Zayn? - zapytałam przerażona
N: ja się tym wszystkim zajmę, nie bój się
Ty: no dobrze
N: może obejrzymy jakiś film - zaproponował blondasek
Ty: z przyjemnością - powiedziałam radośnie
N: to chodź - złapał mnie za rękę i pociągnął za sobą
Najpierw poszliśmy do kuchni po jakieś przekąski, a następnie udaliśmy się do salonu. Ja usiadłam na kanapie, a blondyn zaczął wybierać film, gdy w końcu wybrał włączył go i usiadł obok mnie, a ja momentalnie się w niego wtuliłam. I zaczęliśmy oglądać.
Obudził mnie jakiś krzyk. Otworzyłam leniwie oczy i spojrzałam na telewizor. Był wyłączony. Musiałam zasnąć podczas oglądania. Wstałam i rozejrzałam się dookoła. Byłam sama, ale jakoś się tym nie przejęłam. Poszłam do kuchni bo miałam straszną suchość w gardle. W pomieszczeniu zastałam piątkę chłopaków, którzy mi się przyglądali.
N: mówiłem, że ją obudzisz - warknął do Zayna
Ty: Niall spokojnie
Lou: chciałaś coś, że przyszłaś? - zapytał mnie
Ty: tak, chciałam coś do picia - wyjaśniłam
Lou: okej - powiedział i wyciągnął szklankę z szafki - herbatę czy wodę ? - zapytał
Ty: jaką herbatę ?
Lou: orzechową - powiedział
Ty: to wodę - uśmiechnęłam się lekko
Lou: dobrze - nalał wody i podał mi szklankę
Ty: dziękuje
H: nie lubisz orzechów? - zapytał nagle Harry
Ty: mam na nie uczulenie - wyjaśniłam
H: ahaaa
Z: czemu o tym nie wiedziałem? - odezwał się Malik
Ty: bo nie pytałeś mnie o takie rzeczy
N: Zayn możemy pogadać na osobności? - zapytał nagle Niall
Z: no spoko chodź - powiedział i obaj wyszli
N: mówiłem, że ją obudzisz - warknął do Zayna
Ty: Niall spokojnie
Lou: chciałaś coś, że przyszłaś? - zapytał mnie
Ty: tak, chciałam coś do picia - wyjaśniłam
Lou: okej - powiedział i wyciągnął szklankę z szafki - herbatę czy wodę ? - zapytał
Ty: jaką herbatę ?
Lou: orzechową - powiedział
Ty: to wodę - uśmiechnęłam się lekko
Lou: dobrze - nalał wody i podał mi szklankę
Ty: dziękuje
H: nie lubisz orzechów? - zapytał nagle Harry
Ty: mam na nie uczulenie - wyjaśniłam
H: ahaaa
Z: czemu o tym nie wiedziałem? - odezwał się Malik
Ty: bo nie pytałeś mnie o takie rzeczy
N: Zayn możemy pogadać na osobności? - zapytał nagle Niall
Z: no spoko chodź - powiedział i obaj wyszli
*Perspektywa Nialla*
Wyszliśmy na zewnątrz, a Malik od razu zapalił papierosa.
Z: więc o czym chciałeś pogadać
N: chciałem zapytać czy byś nie zostawił (T.I) na kilka dni u nas
Z: a po co ? - zapytał od razu
N: chciałem spędzić z nią więcej czasu w końcu to moja dziewczyna
Z: więc o czym chciałeś pogadać
N: chciałem zapytać czy byś nie zostawił (T.I) na kilka dni u nas
Z: a po co ? - zapytał od razu
N: chciałem spędzić z nią więcej czasu w końcu to moja dziewczyna
Z:....
CDN
Hej :* zaskoczyliście mnie wszyscy, jeszcze nigdy tak wiele osób nie było zainteresowanych moim blogiem. To bardzo miłe ;) KOCHAM WAS :***
10 komentarzy = NEXT
Czytasz = komentarz
(DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA DO DALSZEGO PISANIA :* )
10 komentarzy = NEXT
Czytasz = komentarz
(DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA DO DALSZEGO PISANIA :* )
Boję się reakcji Zayna! :o
OdpowiedzUsuńZarąbiste!
OdpowiedzUsuńDawaj!
OdpowiedzUsuńCzekam na NEXT
OdpowiedzUsuńBędzie szczęśliwa z Niall'em
OdpowiedzUsuńFajne.. Tylko
OdpowiedzUsuńByło by super...
OdpowiedzUsuńGdybyś w NEXT napisała np.
OdpowiedzUsuńZayn się nie zgodził i dalej by ją (dziewczynę) traktował bez szacunku bił by ją i krzywdził.. A potem Niall się zjawia i zabiera (dziewczyne) .
OdpowiedzUsuńNEXT <3
OdpowiedzUsuńnexttt <3
OdpowiedzUsuńsuper andzia
OdpowiedzUsuń'Wczoraj go poznałam, ale wiem, že się kochamy i zgodziłam sie byc jego dziewczyną'....serio? XD
OdpowiedzUsuńPopatrz jak traktuje ją Zayn, a jaki opiekuńczy jest Niall więc czuje bespieczeństwo i się zgodziła, bo wie że z nim będzie miała o wiele lepsze życie niź z Malikiem
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPo 1. Dni tak stwierdziła? XD Idk ale wydaje mi sie, ze nikt przy zdrowych zmyslach nie wiązalby sie po 1. dni z facetem, ktory co, zobaczyl czy nie ma siniakow? Nie hejtuje, po prostu wole bardziej realne opowiadania
UsuńDobra spoko to twoje zdanie szanuje to, ale jeśli ci nie odpowiada to w jaki ja sposób pisze to nie musisz tego czytać :)
UsuńTo jest zajebiste dawaj nexttt i mam nadzieje ze będzie szczęśliwe zakończenie :*
OdpowiedzUsuńSuper dawaj next
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńNexxxt szybko ��
OdpowiedzUsuń