środa, 28 stycznia 2015

100.Horan - 4

N: powiedziałem rozbierz się
Ty: ale po co ? - zapytałam
N: spokojnie nie zrobię ci krzywdy, chce tylko coś zobaczyć, zaufaj mi - powiedział słodkim głosem i to mnie uspokoiło
Ty: no dobrze - powiedziałam i zdjełam sweter, a następnie spodnie. Chłopak zaczął oglądać moje ciało jak bym była jakąś żeźbą na wystawie. Dziwnie się czułam, ale nic nie mówiłam
N: dziękuje, możesz się już ubrać - zrobiłam tak jak powiedział
Ty: po co kazałeś mi to zrobić?
N: chciałem zobaczyć czy Zayn jeszcze coś ci zrobił
Ty: mogłeś po prostu zapytać
N: wolałem sam sprawdzić bo mogła byś mnie okłamać
Ty: czemu ci tak na mnie zależy? - zadałam mu najważniejsze pytanie
N: bo cię pokochałem - wyznał i mnie pocałował, odwzajemniłam go. Pacaunek stał się bardzo namiętny, ale to przerwałam
Ty: musze iść - powiedziałam szybko i wyszłam z łazienki, poszłam od razu na dół do Zayna
Z: mała coś się stało? - zaytał spoglądając
Ty: nie, wszystko w porządku - uśmiechnęłam się
Z: to świetnie, suchaj zaraz z chłopakami musimy wyjść więc zostaniesz z Niallem, dobrze?
Ty: jeśli muszę, to zostanę
Z: grzeczna dziewczynka - pocałował mnie w nos tak jak zawsze
Lou: Zayn idziemy - powiedział Louis
Z: no to do później mała - powiedział i wyszedł
Czwórka chłopców opuściła dom. A ja zostałam tylko z Niallem, który nadal był w górnej części budynki. Postanowiłam do niego iść. Sprawdzałam każde pomieszczenie po kolei, aż w końcu trafiłam na sypialnie w której był Horan. Siedział na krawędzi łóżka z twarzą opartą na dłoniach. Podeszłam do niego i kucnęłam miedzy jego nogami.
Ty: przepraszam - powiedziałam cicho a on na mnie spojrzał
N: za co przepraszasz?
Ty: że uciekłam bez żadnych wyjaśnień
N: nic się nie stało
Ty: właśnie, że się stało. W tedy gdy mnie pocałowałeś czułam się niesamowicie, jeszcze nigdy czegoś takiego nie czułam. Nie wiem czy to miłość, ale wiem, że chce być z tobą jak najdłużej - wyjaśniłam a on mnie pocałował
Zakochałam się, on jest cudowny. Jakbym mogła by została z nim na zawsze, ale wiem, że Zaynowi się to nie spodoba.
N: zostaniesz moją dziewczyną? - zapytał po pocałunku
Ty: tak - odpowiedziałam od razu - ale co na to Zayn? - zapytałam przerażona
N: ja się tym wszystkim zajmę, nie bój się
Ty: no dobrze
N: może obejrzymy jakiś film - zaproponował blondasek
Ty: z przyjemnością - powiedziałam radośnie
N: to chodź - złapał mnie za rękę i pociągnął za sobą
Najpierw poszliśmy do kuchni po jakieś przekąski, a następnie udaliśmy się do salonu. Ja usiadłam na kanapie, a blondyn zaczął wybierać film, gdy w końcu wybrał włączył go i usiadł obok mnie, a ja momentalnie się w niego wtuliłam. I zaczęliśmy oglądać.

Obudził mnie jakiś krzyk. Otworzyłam leniwie oczy i spojrzałam na telewizor. Był wyłączony. Musiałam zasnąć podczas oglądania. Wstałam i rozejrzałam się dookoła. Byłam sama, ale jakoś się tym nie przejęłam. Poszłam do kuchni bo miałam straszną suchość w gardle. W pomieszczeniu zastałam piątkę chłopaków, którzy mi się przyglądali.
N: mówiłem, że ją obudzisz - warknął do Zayna
Ty: Niall spokojnie
Lou: chciałaś coś, że przyszłaś? - zapytał mnie
Ty: tak, chciałam coś do picia - wyjaśniłam
Lou: okej - powiedział i wyciągnął szklankę z szafki - herbatę czy wodę ? - zapytał
Ty: jaką herbatę ?
Lou: orzechową - powiedział
Ty: to wodę - uśmiechnęłam się lekko
Lou: dobrze - nalał wody i podał mi szklankę
Ty: dziękuje
H: nie lubisz orzechów? - zapytał nagle Harry
Ty: mam na nie uczulenie - wyjaśniłam
H: ahaaa
Z: czemu o tym nie wiedziałem? - odezwał się Malik
Ty: bo nie pytałeś mnie o takie rzeczy
N: Zayn możemy pogadać na osobności? - zapytał nagle Niall
Z: no spoko chodź - powiedział i obaj wyszli

*Perspektywa Nialla*

Wyszliśmy na zewnątrz, a Malik od razu zapalił papierosa.
Z: więc o czym chciałeś pogadać
N: chciałem zapytać czy byś nie zostawił (T.I) na kilka dni u nas
Z: a po co ? - zapytał od razu
N: chciałem spędzić z nią więcej czasu w końcu to moja dziewczyna
Z:....

CDN

Hej :* zaskoczyliście mnie wszyscy, jeszcze nigdy tak wiele osób nie było zainteresowanych moim blogiem. To bardzo miłe ;) KOCHAM WAS :***

10 komentarzy = NEXT
Czytasz = komentarz
(DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA DO DALSZEGO PISANIA :* )

21 komentarzy:

  1. Zayn się nie zgodził i dalej by ją (dziewczynę) traktował bez szacunku bił by ją i krzywdził.. A potem Niall się zjawia i zabiera (dziewczyne) .

    OdpowiedzUsuń
  2. 'Wczoraj go poznałam, ale wiem, že się kochamy i zgodziłam sie byc jego dziewczyną'....serio? XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrz jak traktuje ją Zayn, a jaki opiekuńczy jest Niall więc czuje bespieczeństwo i się zgodziła, bo wie że z nim będzie miała o wiele lepsze życie niź z Malikiem

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Po 1. Dni tak stwierdziła? XD Idk ale wydaje mi sie, ze nikt przy zdrowych zmyslach nie wiązalby sie po 1. dni z facetem, ktory co, zobaczyl czy nie ma siniakow? Nie hejtuje, po prostu wole bardziej realne opowiadania

      Usuń
    4. Dobra spoko to twoje zdanie szanuje to, ale jeśli ci nie odpowiada to w jaki ja sposób pisze to nie musisz tego czytać :)

      Usuń
  3. To jest zajebiste dawaj nexttt i mam nadzieje ze będzie szczęśliwe zakończenie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nexxxt szybko ��

    OdpowiedzUsuń