sobota, 15 sierpnia 2015

117.Liam 3 cz.1

PRZECZYTAJ TO ZANIM PRZEJDZIESZ DO ROZDZIAŁU !!!!

Podzieliliśmy rozdział na dwie części bo są tu randki i mojego autorstw jest ta Liama i Angeliki, którą za chwile przeczytacie. Następny post będzie to druga część tego rozdziału i będzie tam randka Nialla i Kasi, która będzie w pełni autorstwa Kasi, która od niedawna zaczęła prowadzić ze mą bloga :)
Mam nadzieję, ze się spodoba i mnie nie zabijecie haha. Nie przedłużając zapraszam do czytania iiii KOMENTOWANIA :*  



*Randka Liama i Angeliki*

Podczas drogi dziewczyna się bardzo niecierpliwiła, bo nie wiedziała gdzie zabiera ją Liam. Wiele razy pytała go, ale on ciągle mówił to samo "zobaczysz na miejscu" lub "to niespodzianka". Będąc na miejscu Angelika była lekko zdziwiona i nie rozumiała czemu chłopak jej nie powiedział.
A: Plaża? Czemu mi nie chciałeś powiedzieć? - pytała
Li: To nie wszystko - wyjaśnił
A: Jak to ? - zdziwiła się
Li: Chodź bliżej morza to zobaczysz co tak na prawdę przygotowałem - uśmiechnął się słodko
Dziewczyna niepewnie poszła za chłopakiem. Gdy przemierzali plaże panowała po między nimi cisza. Ale gdy już zbliżali się do wyznaczonego miejsca Liam się zatrzymał i odwrócił się do dziewczyny.
Li: Teraz zamknij oczy - powiedział do niej
A: Co? Po co? - zadawała pytania
Li: Spokojnie, zaufaj mi
A: okej - zamknęła oczy
Liam złapał ją za rękę i poprowadził przez resztę drogi. W pewnym momencie się zatrzymał. Stanął za dziewczyną by jej nic nie zasłaniać. Pochylił się nad jej uchem i powiedział: "Otwórz oczy księżniczko" dziewczyna tak jak powiedział zrobiła. Otworzyła oczy i nie mogła uwierzyć w to co widzi. Nie spodziewała się czegoś takiego.


A: Liam to jest piękne - powiedziała odwracając się do chłopaka 
Li: Bałem się, że ci się nie spodoba - przyznał 
A: Liam to jest przecudowne, jeszcze żaden chłopak nie zrobił czegoś takiego dla mnie. Ciesze się, że zgodziłam się na ta randkę z tobą 
Li: Naprawdę?? Czyli już nie uważasz mnie za zapatrzanego w siebie dupka?? - pytał 
A: Oczywiście, że nie 
Li: Dobrze usiądźmy - powiedział chłopak i pociągnął lekko dziewczynę na koc
Para usiadła blisko siebie i zaczęli jeść, pić wino. Gdy mieli w swoich żyłach procenty stali się bardziej odważniejsi. Śmiali się, wygłupiali i opowiadali różne historie swojego życia. 
W pewnym momencie chłopak wstał złapał dziewczynę i pociągną ją na sam brzeg morza. Angelika odeszła od niego kawałek i wpatrywała się w piękne niebo. Nagle podbiegł do niej Liam, złapał ją w stylu panny młodej i zaczął kręcić w kółko. To była ich najlepsza randka w życiu.

  





2 komentarze: