Ty: świetnie to wam wyszło - oceniłam
Ch: dzięki - powiedzieli chórem
Ty: a jakie plany na resztę dnia ?
Z: ja lecę do Pezz
Li: spotykam się z Sophie
H: a ja z Nialem jedziemy na golfa
Ty: Lou powiedz, że ty zostajesz
Lou: sorka mała, ale dziś lecę do El
Ty: boże znowu ta Eleanor
H: ktoś tu jest zazdrosny
Ty: coo?? ja wcale nie jestem zazdrosna
Li: jakoś ci nie wierzymy
Ty: a to niby czemu ??
H: bo prawie za każdym razem gdy Louis jedzie do niej, albo chociaż o niej mówi to ty od razu jesteś wkurzana
Ty: to o niczym nie świadczy
N: owszem świadczy
Z: no przyznaj zakochałaś się w Louisie
Ty: nieee - powiedziałaś przedłużając literkę "e"
H: kłamiesz
Ty: nie rozśmieszaj mnie, może jeszcze mi powiesz, że wiesz kiedy kłamie a kiedy nie
H: no tak wiem
Ty: jakoś ci nie wieże
H: tak jak ja twojej wcześniejszej wypowiedzi
N: Harry skąd wiesz, że to było kłamstwo?
H: bo jak mówi prawdę to jest tylko NIE, a jeśli kłamie przedłuża to "e" i wychodzi takie NIEEE i właśnie to zrobiła i od razu wiadomo, że to kłamstwo
Li: jejku skąd ty takie rzeczy wiesz
H: dużo z nią przebywam proste
Z: czyli (T.I) kocha Louisa !! - krzyknął Zayn
Ty: nie prawda ! - również krzyknęłam i wyszłam z pomieszczenia
Poszłam prosto do domu. Będąc już w domu zrobiłam sobie herbatę, usiadłam w salonie na kanapie, włączyłam sobie program muzyczny. Wyciągnęłam telefon i sprawdzałam różne strony.
*Narracja. U chłopaków*
Lou: przesadziliście trochę
H: o co ci chodzi ?
Lou: takie wmawianie komuś miłości jest wkurzające
H: a co masz pewność czy ona cie nie kocha ?
Lou: nawet nie ma pewności, że mnie kocha
H: no, ale jeśli tak to co w tedy ?
Lou: nic i koniec tego tematu jadę do El !! - krzyknął i wyszedł
H: ale nerwus - skomentował
Li: to najlepiej skończyć ten temat
Chłopaki więcej już nic nie mówili tylko zebrali się i każdy pojechał w swoją stronę. Zayn tak jak mówił wcześniej ruszył do Perrie, Liam do Sophie, a Harry z Niallem na golfa.
*U Louisa i Eleanor*
Para postanowiła pójść na miasto. spacerowali i dużo rozmawiali. Louis w pewnym momencie wspomniał o rozmowie z tobą i chłopakami.
Lou: nie uwierzysz normalnie jak dziś chłopaki zdenerwowali (T.I)
El: ją zdenerwowali? przecież on jest zawsze spokojna i opanowana
Lou: tym razem nie byłą spokojna, w sumie wszystko zaczęło się gdy powiedziałem, że się z tobą spotykam
El: jak to, takie coś miło by ją zdenerwować ?
Lou: najwidoczniej
El: a jaki chłopaki mieli w tym udział ?
Lou: bo zaczęli mówić, że ona się we mnie zakochała, a gdy ona zaprzeczała oni mówili że kłamie
El: a co jeśli cię na prawdę kocha?
Lou: to nic i tak jestem z tobą - pocałował ją w policzek
El: no mam taką nadzieje - powiedziała oschle
Lou: a co to ma znaczyć
El: jeśli zacznie się do ciebie przystawić to mnie popamięta
Lou: ty chyba nie wiesz co mówiszEl: oj bardzo dobrze wiem
Lou: czy ty chcesz jej coś zrobić?
El: jak będzie taka konieczność
Lou: nie, nie nogę już tego słuchać jesteś jakaś chora
El: ale o co ci chodzi ?
Lou: o twoje zachowanie, nie chce takiej dziewczyny
El: czyli co zrywasz ze mną !? - krzyknęła
Lou: takk !! - Louis również krzyknął
El: dobra, ale pamiętaj drugiej szansy nie dostaniesz
Lou: nawet nie potrzebuje
Louis uświadomił sobie, że to tylko ty zasługujesz na bycie z nim. Was łączy o wiele wiele więcej. Po zerwaniu z El szybko wsiadł do auta i pojechał jak najszybciej do ciebie.
*U ciebie*
Gdy znudziło ci się siedzenie w salonie to poszłaś do swojego pokoju trochę porysować. W pewnym momencie usłyszałaś jak ktoś cię woła. Po głosie stwierdziłaś, że to Louis. Wyszłaś z pokoju i poszłaś do przedpokoju gdzie słyszałaś głos Louisa.
Ty: co chciałeś ? - zapytałaś gdy stałaś przed nim
Lou: właśnie sobie coś uświadomiłem
Ty: co takiego ? - zadałaś kolejne pytanie
Lou: to - przysunął się jeszcze bliżej i cię pocałował
Ty: co ??? - powiedziałaś po pocałunku
Lou: kocham cię (T.I)
Ty: ale jak kto? co z El?
Lou: zerwałem z nią i chce być z tobą już do końca - po raz kolejny cie pocałował, ale tym razem ty go odwzajemniłaś
Jest nowy imagin i od razu chcę przeprosi, że pojawił się tak późno. Niestety nie miałam żadnych pomysłów by coś napisać. Mam nadzieje, że się podobało :) Każdą opinie pozostaw w komentarzu.
Czytasz = komentarz
(DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA DO DALSZEGO PISANIA :* )
świetny <3!
OdpowiedzUsuńsuper imagin andzia
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńSuper ❤��
OdpowiedzUsuń