sobota, 23 listopada 2013

3.Louis / Nathan cz.2 (ostatnia)



* Narracja*
Louis poszedł do swojego pokoju. Myślał nad tym co się wydarzyło przez ten czas i postanowił pojechać do cb jak najszybciej . Powiedział o tym chłopakom i oni postanowili jechać  razem z nim .
*Perspektywa (T.I)*
Nagrywałam właśnie super duet z Natenem i jestem strasznie zmęczona chce być jak najszybciej w domu .
Na: (T.I) no to chyba na tyle na dziś starczy
Ty: Nareszcie :)
Na: wpadniesz do minę ? - zapytał z uśmiechem na twarzy
Ty: z chęcią ale jestem strasznie zmęczona wybacz
Na: spoko rozumiem mieliśmy dużo pracy
Ty: może innym razem ?
Na: jasne :)
Ty: no to papa- uśmiechnęłam się
Na: pa- odwzajemnił uśmiech i mnie przytulił na pożegnanie


Stałaś już pod domem  i na podjeździe stało jakieś auto nie wiesz o co chodzi ani twój tata , który zawsze z tb jeździł na nagrania . Wreszcie weszliście do środka.
T: jesteśmy - krzyknął tata
M: i jak było - spytała mama wchodząc do przedpokoju
Ty: świetnie ale jestem zmęczona i chce się położyć
M: nie tak szybko mamy gości
T: kogo ??- pyta tata ale ty nie czekałaś na odpowiedz tylko powiedziałaś
Ty: mam to gdzieś idę do siebie
Jak powiedziałaś tak zrobiłaś poszłaś na górę do swojego pokoju nie zwracając uwagi kto jest w salonie .
*Perspektywa Louis'a*
Usłyszałem jak ktoś wchodzi do domu domyślam się , że to tata i (T.I) ucieszyłem się  strasznie chciałem ją uściskać . Mama poszła ich przywitać . Słyszałem ich rozmowę a po chwili zobaczyłem (T.I) przechodzącą przez salon ale wgl n nic nie zwracała uwagi tylko poszła do siebie . Co  jest ?- pomyślałem a następnie weszła mama z tatą do pomieszczenia .
Ojciec strasznie się ucieszył gdy mnie zobaczył .
T: o synu nareszcie nas odwiedziłeś
Lou: no tak wyszło
T: a teraz opowiadaj co tam u ciebie słychać
Zacząłem opowiadać co się dzieje w zespole i moim życiu .
Lou:  co tam u was - spytałem po skończeniu mojego monologu :P
T: dobrze (T.I) rozwija swój talent
M: tak jest świetna
Lou: właśnie widziałem jej duet z Nathanem - powiedziałem przez zaciśnięte zęby
T: co jest ? - spytał tata zdziwiony moim zachowaniem
Lou: nic po prostu się trochę wkurzyłem
M: Dlaczego ?
H: bo ten Nathan to jeden z członków zespołu The wanted- wyjaśnił
M: i co ?
Z: ten zespół to nasi wrogowie
M: aha nie wiedziałam
T: ja również
Lou: spoko ale (T.I) zapewne wiedziała
T: to się okaże - powiedział tata i zaczął wołać moją siostrę .


*Perspektywa (T.I)*
Leżałam na łóżku i pisałam na fb z moją przyjaciółką gdy nagle usłyszałam jak tata nie woła . Więc będąc już w piżamie  założyłam kapcie i zeszłam na duł do salony gdy weszłam zamurowało mnie  siedział tam mój przygłupi starszy brat z tym swoim zespolikiem i rodzicami . Szczerze to wole TW niż 1D chodź mój brat w nim jest .
Ty: czego ?
T: może tak trochę milej ?
Ty: przepraszam więc o co chodzi- zapytałam bo jak najszybciej chciałam wrócić do siebie i nie siedzieć z tymi debilami .
M: może tak byś się najpierw przywitała 
Ty: hej- powiedziałam oschle 
Ch: cześć - powiedzieli radośnie chórem aż chciało mi się rzygać 
T: a więc ściągnęliśmy cię tutaj bo chcemy się ciebie o coś spytać 
Ty: konkretnie - miałam dosyć gadki mojego ojca 
M: czy wiedziałaś , że Nathan jest z zespołu TW i oni są wrogami zespołu twojego brata ?- spytałam mama bez owijania tak jak tata 
Ty: tak i co z tego ? - nie wiem co to ma do znaczenia mam prawo śpiewać z kim chce 
Lou: wiedziałem !- krzykną Louis 
T: córci czemu mam nie powiedziałaś  ?
Ty: a po co ?
M: wtedy byśmy znaleźli kogoś innego 
Ty: NIE! i tak bym z nim to zaśpiewała
Lou: czy ty nic nie rozumiesz ? - drze się na mnie Lou
Ty: to chyba ty nic nie rozumiesz  mnie nie obchodzisz ty i ten twój zespół 
Lou: co ?
Ty: to ty zajmij się lepiej swoją karierą i życiem a nie moją i mim życiem - powiedziała to i poszłam do siebie.
Po tej całej kłótni nie odezwałam się do niego. Louis postanowił z zespołem zostać na trochę u was w domu. A ty i tak miałaś to gdzieś czy on jest czy nie bo i tak więcej czasu spędzałaś z Nathanem . Bardzo go polubiłaś a on cb po kilku tygodniach zostaliście parą . Louis wrócił do Londynu  jak zostałaś gwiazdą to widywałaś się z nim na przeróżnych galach .



Czytasz = komentarz 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz